Jesteś tutaj:Pracenazlecenie.plAktualnościWychowanie fizyczne na studiach – obowiązek czy moment wytchnienia?

Wychowanie fizyczne na studiach – obowiązek czy moment wytchnienia?

  • czwartek, 02 czerwca 2016, 10:55
Image Description

Wielu studentów przystępuje z niechęcią do zajęć sportowych na uczelni, tylko i wyłącznie dlatego, że są one obowiązkowe. Zaliczyć i zapomnieć.


Na wychowanie fizyczne trzeba chodzić, bo kwestię tę reguluje rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z 3. października 2014 roku.

Naturalnie każdy z nas chciałby mieć odrobinę czasu wolnego więcej, jednak taki narzucony stan rzeczy wpływa korzystnie na nasze zdrowie. Prawdopodobnie większość, gdyby nie była do tego zobowiązana, nie przeznaczyłaby danej godziny na aktywność fizyczną.

Zajęcia z wychowania fizycznego na tym etapie edukacji są także dobrą odskocznią od natłoku materiału do przyswojenia. Nie od dziś wiadomo, że dobrą kontrą do wysiłku umysłowego jest wysiłek fizyczny. Dodatkowo szeroka gama oferowanych zajęć pozwala na ćwiczenia stricte relaksacyjne.

Tego typu forma aktywności często uczy nas pracy zespołowej i jest szansą do poznania ludzi o podobnych zainteresowaniach. Dodatkowo możesz mieć okazję do udoskonalenia swoich umiejętności interpersonalnych, komunikacji i zarządzania grupą.

Wybierając sport, który wcześniej cię interesował a nie zacząłeś go samodzielnie uprawiać, możesz odkryć swoje nowe hobby. Większość uczelni oferuje także kursy do zaliczenia w sezonie, takie jak spływ kajakowy, zimowe turnusy na snowboardzie lub nartach.

Ważnym plusem takich zajęć jest możliwość uczestnictwa w konkretnych grupach sportowych, korzystania z basenu lub siłowni za darmo lub ponosząc niskie koszty. Wielu studentów nie może sobie pozwolić na wykupienie karnetu w takim miejscu.

Źródło: nauka.gov.pl / pixabay.com

Bezpłatne oferty pracy i ogłoszenia lokalne