Jesteś tutaj:Pracenazlecenie.plAktualnościCzym jest umowa rezerwacyjna zawierana z deweloperem?

Czym jest umowa rezerwacyjna zawierana z deweloperem?

  • piątek, 22 lipca 2016, 12:14
Image Description

Chcesz kupić mieszkanie, ale towarzyszą ci różnego rodzaju wątpliwości, które nie pozwalają ci zdecydować się na dokonanie tak kosztownej transakcji i podpisanie od razu umowy deweloperskiej?


W niektórych przypadkach możesz zawrzeć z inwestorem umowę rezerwacyjną. Na czym ona polega, w jakich sytuacjach można ją zastosować?

Czym jest umowa rezerwacyjna?
Umowę rezerwacyjną można zawrzeć przed podpisaniem przez obie strony (nabywcę i dewelopera) umowy deweloperskiej, a w dalszej kolejności umowy przenoszącej własność nieruchomości na nabywcę. Umowa tego typu dotyczy zarezerwowania interesującego nas lokum w sytuacji, gdy nie mamy 100-procentowej pewności, że dojdzie do transakcji, bo na przykład nie wiemy, czy bank udzieli nam kredytu. Do innych sytuacji można wliczyć te, które stoją po stronie dewelopera, a więc na przykład takich, które wpływają na realizację inwestycji w ustalonym czasie. Za taką czasową (maksymalnie kilku miesięczną) rezerwację inwestor pobiera od nas opłatę, która – w zależności od dewelopera – wynosi kilka procent ceny obiektu (przeważnie kilka lub kilkanaście tysięcy złotych).

Gdy nie odstąpimy od zawartej umowy rezerwacyjnej, możemy zażądać od inwestora podpisanie umowy deweloperskiej na zasadach zawartych w tej pierwszej, a więc na przykład nabycia nieruchomości po ustalonej wcześniej cenie czy w określonym terminie.

Na co uważać?
Zanim zdecydujemy się na podpisanie z deweloperem umowy rezerwacyjnej, powinniśmy się z nią zapoznać. Niestety nie każdy deweloper jest uczciwy, dlatego w umowie mogą kryć się różne „kruczki”, które są niekorzystne dla nas jako nabywcy. Warto skorzystać w tym przypadku z pomocy prawnika. Na co powinno zwrócić się szczególną uwagę?

Gdy w treści umowy rezerwacyjnej nie zostanie zamieszczone zapewnienie o zawarciu umowy deweloperskiej na określonych warunkach, może skutkować to tym, że deweloper zobowiąże się jedynie do wyłączenia lokum ze sprzedaży na określony przez obydwie strony czas. Wówczas, gdy zechcemy podpisać umowę deweloperską, cena interesującego nas mieszkania może okazać się o wiele wyższa niż zakładaliśmy. Brak podobnego zapisu jest także niekorzystny dla dewelopera, gdyż nawet jeśli potencjalny klient otrzyma kredyt, nie będzie on zobowiązany do zawarcia umowy, a tym samym będzie mógł zrezygnować z transakcji - inwestor będzie musiał wtedy poszukać nowego klienta.

Jak to się mówi: diabeł tkwi w szczegółach. Uważne czytanie umowy jest niezwykle ważne. Decydując się na podpisanie umowy rezerwacyjnej, mamy nadzieję, że jeśli nie spełnimy ustalonych warunków (na przykład nie dostaniemy kredytu) lub gdy deweloper nie wywiąże się ze swoich, pieniądze zostaną nam zwrócone. Jednakże nieuczciwi deweloperzy mogą skonstruować umowę w taki sposób, że nie zobaczymy nawet złotówki z wpłaconej kwoty.

Prawidłowo napisana umowa rezerwacyjna będzie bronić praw konsumenta. Dlatego zanim zdecydujemy się na jej zawarcie, dokładnie ją przeanalizujmy, a najlepiej skonsultujmy się z prawnikiem. Będziemy mieć wówczas pewność, że nie zostaniemy oszukani na niemałe pieniądze.

Artykuł powstał we współpracy z Ronson Development

Źródło: ip

Bezpłatne oferty pracy i ogłoszenia lokalne